| Autor |
Wiadomość |
| Zuztolla |
 Wysłany: Nie 16:23, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ja lubię wszystkie 
I nie sądzę żeby "I will" był porażką.
No chyba, że w odcinku 50. W końcu
taka scena z horroru kończąca odcinek
a tu taki ending... to mogło by być głupie;P |
|
 |
| ahaanzel |
| Wysłany: Nie 22:34, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
No i mam dylemat moralno-egzystencjalny, stojąc przed koniecznością wyboru między "Kesenai Tsumi" a "Tobira no Mokou e"  Obie piosenki bardzo mi się podobają, chociaż "Tobira..." jest ciekawsza jako ending. Obrazy z dzieciństwa Eda i Ala stylizowane na nagrane na starej taśmie, krąg transmutacyjny... Animacja do "Kesenai Tsumi" jest bardziej uboga.
*jak ktoś mnie glanem zaatakuje, to odpowiem użyciem podręcznika od biologii - poziom rozszerzony, więc uważać XD*
Jeśli chodzi o pozostałe - "Motherland" i "I will" są nudne i nieciekawe. Nie mam nic do spokojnych melodii, ale te dwie piosenki są, moim skromnym zdaniem, pozbawione charakteru. Animacje też mi nie podchodzą; za Winry nie przepadam, a z czwartego endingu podobała mi się tylko ta scena w kościele, ale nie cała - poza zbroją Ala jako siedliskiem ptaków =P |
|
|
| Xellos |
| Wysłany: Sob 11:11, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Kurcze, nawet lubię Sowelu za "Candy Rain" ale tego "I will" to chyba nie wybaczę... |
|
|
| Kirara |
| Wysłany: Pią 8:34, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Xellos, postanowiłam skupić się na anime (51-54 odcinki xD"), kinówka swoim torem osobnym jedzie, bo zarówno opening, jak i ending wykonuje ten sam zespół (L'Arc~en~Ciel... kocham!  )
I z kinówki też najbardziej lubię "Lost Heaven"... Ale "Link" jest również ciekawym utworem...  |
|
|
| Increment |
| Wysłany: Czw 15:51, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hmm...po głębszym zastanowieniu oddaję głos na "Tobira No Mukou e" Kocham. Prawie tak samo, jak "Kesenai Tsumi". Hmm...kocham te utwory za klimat, za brzmienie, za delikatność. Jakoś tak mnie wzruszają. Baardzo miło się ich słucha. |
|
|
| Xellos |
| Wysłany: Śro 8:44, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
Cieszy mnie to niezmiernie... A właśnie, ktoś zapomniał tu dodać ending i opening z kinówki Bo "Lost Heaven" nawet fajny jest  |
|
|
| Kirara |
| Wysłany: Czw 8:04, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Aaaa... no to masz powody. Rozumiem " |
|
|
| Xellos |
| Wysłany: Czw 8:03, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Był jeden moment kiedy mi się podobał- a spacerze z psem, jak ulica się mieniła od deszczu... A jakieś 2 metry dalej szła dziewczyna od której dostałem jakiś miesiąc później kosza I teraz mi się to źle kojarzy... |
|
|
| Kirara |
| Wysłany: Czw 7:59, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
"Motherland" jest całkiem niezłe, jak się w to wsłuchać... spróbuj
Ale "I will" jest po prostu koszmarne...  |
|
|
| Xellos |
| Wysłany: Czw 7:58, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
I to jest człowiek który zna się na rzeczy... Gdybym miał wybierać "najnieulubieńszy"
to miałbym dylemat... I Will czy Motherland |
|
|
| Kirara |
| Wysłany: Czw 7:54, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
"I will"... ble... wg. mnie to totalna porażka " Ehehe.. "Tobira No Mukou e" wymiata...
Ale o gustach się nie dyskutuje |
|
|
| Chrupka |
| Wysłany: Czw 0:40, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Tak, tak, tak !!! |
|
|
| Xellos |
| Wysłany: Pon 17:28, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Z tym endingiem to jest też dla mnie inna kwestia- za dużo osób podnieca się Kesenai Tsumi i gdyby nie to, to on byłby moim ulubionym... Ale jest inaczej więc... Tobira No Mukou e |
|
|
| Sai |
| Wysłany: Pon 0:08, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kesenai Tsumi <3
Mówcie sobie co chcecie, ale to mój ulubiony ending już prawie od roku xD'
i jeszcze I Will, za ten początek ;-; |
|
|
| Kirara |
| Wysłany: Pon 9:44, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
Uee... Chyba mam nowy punkt do regulaminu: "Zakaz używania przemocy psychicznej i fizycznej wobec Kirar wszelkiej maści" XD", reszta może się pozabijać :mrgreen: (oczywiście żartuję:wink: ).
A na poważnie, to "I will" niczego specjalnego sobą nie przedstawia. Refren jakiś drętwy, początek to samo. Muzyka też ni w 5, ni w 9... Takie... Nic.
Ale "Motherland" jest jeszcze całkiem ładne. I tekst też ma dobry. No i chociaż tam (w tym endingu), było dużo Winry. Czego o samym anime powiedzieć nie można (twórcy tej szmiry potraktowali ją po macoszemu przez Rose... zabić!  ) |
|
|